Przez najbliższy tydzień jesteśmy w gościnnym powiecie opolskim. Nasze pięciodniowe tour rozpoczęliśmy spotkaniem z samorządowcami. Łączą nas wspólne projekty, kontakty, ale przede wszystkim dobre i przyjacielskie relacje. Razem wkraczamy w trzecią dekadę w Unii Europejskiej.

Powiat opolski to ważny beneficjent licznych projektów unijnych, zarówno tych infrastrukturalnych, jak i społecznych, stawiających na pobudzanie aktywności w sferze sportu, kultury czy edukacji. Kilkanaście gmin zlokalizowanych wokół miasta Opola realizuje wiele ważnych przedsięwzięć w ramach subregionu – Aglomeracji Opolskiej.

Jak zaznaczył członek zarządu województwa Szymon Ogłaza, powiat opolski to niezwykle ważne i newralgiczne miejsce na mapie województwa. Ma duże powiązania ze stolicą województwa, skupia się w nim wiele ważnych miejsc, a drogi w tych miejscowościach prowadzą właśnie do stolicy regionu. – Utrzymujemy stałe kontakty z wszystkimi samorządowcami i realizujemy wspólne projekty. Łączy nas ilość inwestycji, relacji i wspólnych planów dotyczących chociażby uzdrowienia kwestii transportowych na terenie powiatu opolskiego i dla aglomeracji. To praca, której wystarczy nam na lata – zapewnił Szymon Ogłaza. Jak dodał, miasto Opole i powiat opolski łączą liczne ścieżki rowerowe, linie kolejowe, autobusowe i drogi, ale też przedsięwzięcia kulturalne, sportowe, społeczne.

Przed nami sporo kolejnych szans na pozyskanie pieniędzy unijnych. Marszałek Andrzej Buła gorąco zachęca do aplikowania i realizacji projektów. – W roku 2024 mamy zaplanowane najwięcej naborów w funduszach unijnych. Znaczenie ma też dobra sytuacja finansowa województwa, która pozwala na wspólne inicjatywy i wsparcie dla projektów drogowych czy społecznych, jako wkład własny nie będący kosztem kwalifikowanym. Zakończył się już nabór na termomodernizację, od 15 marca trwa nabór w zakresie zagrożeń środowiskowych. Do końca czerwca gminy muszą złożyć też gminne plany rewitalizacji, aby skorzystać z wakacyjnych naborów w tym obszarze – mówił marszałek.

Jak zgodnie podkreślili samorządowcy, dwie dekady obecności w Unii Europejskiej, znacząco zmieniły krajobraz opolskich miast, miasteczek i sołectw, ale także otworzyły nas na różnorodność, współpracę i ośmieliły do realizacji wielu inicjatyw.

Dwie dekady w UE to krok milowy

– Poszliśmy kilka pokoleń do przodu. Jako gmina sfinalizowaliśmy wiele ważnych spraw infrastrukturalnych. Samorządy wiedzą, jak wydatkować pieniądze, efektywnie je wykorzystać i rozliczyć – zapewnił Leonard Pietruszka, wójt gminy Komprachcice. Jak dodał priorytetem są projekty perspektywiczne, które zostawią trwały ślad dla kolejnych pokoleń. – To nie jest myślenie „tu i teraz”, lecz działanie perspektywiczne. 20 ostatnich lat to też mocne ukształtowanie się oddolnych środowisk społecznych – powstały liczne organizacje, stowarzyszenia pobudzające aktywność mieszkańców. Chcemy uświetnić naszą obecność w Unii Europejskich. Będziemy świętować lokalnie uczestnictwo w Unii Europejskiej – także na sportowo i kulturalnie – wyjaśnił samorządowiec.

Burmistrz Niemodlina Dorota Koncewicz przyznała, że bez pieniędzy unijnych skromne budżety gmin nie zapewniłyby wielu kluczowych inwestycji. – Gmina Niemodlin ogromnie się zmieniła. To m.in. szereg dróg, oczyszczalnia ścieków w Niemodlinie o wartości 16,5 mln złotych, nasza duma środek kultury w Niemodlinie, stadion miejski czy hala sportowa. Skutecznie rozwiązujemy też problem sieci kanalizacyjnej i wymiany sieci wodociągowej. Tylko ostatnie 5 lat to 33 mln inwestycji w tym zakresie – wymieniła.

Gospodarka wodno-ściekowa jest wyzwaniem także dla gminy Chrząstowice. – Naszym priorytetem jest dokończenie skanalizowania gminy. Zostało nam jedno sołectwo – Daniec. W tej chwili podłączamy 20 gospodarstw domowych. Potrzebujemy około 20 mln złotych, aby dokończyć całościowo skanalizowanie gminy. Odwieczny problem to także drogi, chodniki i ścieżki pieszo-rowerowe, aby poprawić kwestie bezpieczeństwa. Chcemy także rozwinąć dwa działające luby seniora i stworzyć atrakcyjne miejsce dla naszej młodzieży i dzieci – wyjaśnił Florian Ciecior, wójt gminy.

Najważniejsi są ludzie

Jak podkreślił Krzysztof Wysdak, członek zarządu powiatu opolskiego, w Unii Europejskiej czujemy się bardzo dobrze. – Moim zdaniem jednym z największych sukcesów naszej obecności w UE są nie tylko pieniądze, które wpłynęły na nasz teren i zmieniły krajobraz infrastruktury, szkolnictwa i kultury, ale to, że mogliśmy zaprzyjaźnić się z innymi samorządami. Unia Europejska jest wielką płaszczyzną wymiany myśli i wrażeń, dobrych idei i praktyk. Właśnie to poza pieniędzmi, to ogromna wartość – przekonywał wicestarosta.

W tym samym dniu odbyło się także spotkanie z aktywnymi mieszkańcami wsi – sołtysami, strażakami ochotnikami i członkiniami kół gospodyń wiejskich z powiatu opolskiego.

Pełen plan spotkań z #drużynaUMWO pod adresem.

kk

Udostępnij wpis: