Ponad 140 tys. złotych przekazał Zarząd Województwa Opolskiego w ramach konkursu promującego ideę „Opolskie ze smakiem”. Szesnaście inicjatyw przybliży w ciekawy i kreatywny sposób najlepsze opolskie potrawy i tradycje kulinarne.

Warsztaty, prelekcje, książki kucharskie, stoiska z opolskimi smakołykami będą promować nasze regionalne smaki, ale też historię lokalnych społeczności czy tradycji przyrządzania potraw. Zdrowe, naturalne i wyróżniające się potrawy zyskały popularność na tylko na opolskich stołach. Na ich walorach poznali się również odwiedzający nas goście polscy i zagraniczni.

Opolskie wielu smaków

Śląskie, kresowe, góralskie, słodkie, wyraziste, jednym słowem – dla każdego coś dobrego. Kuchnia integruje lokalne społeczności i pokolenia, stanowi ogromny potencjał promocyjny i wyróżniający powiat, gminę czy daną miejscowość – Nasze województwo jest wyjątkowe. Spotykają się tu smaki śląskie, kresowe, ale też góralskie. Mamy również wpływy kuchni niemieckiej i czeskiej. Te smaki się przenikają, uzupełniają w kuchni i wspólnym stole, każda z tych tradycji ma jednak cechy wyjątkowe. Jesteśmy na nie otwarci. Dzięki temu, że odkrywamy kuchnię, poznajemy również ludzi, sposób ich życia, świętowania, celebrację najważniejszych wydarzeń w ich życiu. To wszystko nas ubogaca. Bardzo mnie cieszy, że tak dużo osób pielęgnuje te tradycje. Dzięki nim osoby odwiedzające Opolszczyznę mogą nas lepiej poznać – przyznaje Zuzanna Donath – Kasiura, wicemarszałek województwa. Jak dodaje, pomocna w tym jest Europejska Sieć Dziedzictwa Kulinarnego, którego województwo opolskie jest częścią. Świetnym narzędziem promocyjnym są również bardzo charakterystyczne produkty tradycyjne, regionalne i lokalne, które na stałe zagościły na wielu wydarzenia promocyjnych w kraju i za granicą.

– Wspaniale, że możemy dzisiaj wręczyć 16 umów dla aktywnych kół gospodyń wiejskich, stowarzyszeń, OSP czy parafii. Dzięki swojej pomysłowości, zaangażowaniu i ciekawej formule wydarzeń będziemy mogli lepiej poznać nasze produkty lokalne i regionalne. Jak twierdzą specjaliści, najbardziej trwałą pamięcią jest trwałość smaku. Warto promować opolski tygiel kulturalny i kulinarny i wracać do smaków dzieciństwa – dodał Antoni Konopka, członek zarządu województwa.

Spotkajmy się przy opolskim stole

W podopolskich Górkach królować będą … placki. – W tym roku postawiliśmy na wyszukiwanie smaków dzieciństwa – najlepszych placków, jakie znamy ze swojego domu. Na pewno sezonowo pojawią się te przyrządzane z cukinii, marchewek, ziemniaków z naszych ogrodów. Będzie też na słodko – racuchy, naleśniki, placki drożdżowe, ze śmietaną, na zimno, na szybko. To smaki dla każdego, smakują maluchom i nam dorosłym. Na koniec sierpnia przewidzieliśmy festyn, podczas którego będziemy je piec i degustować. Pomysł na tę potrawę pojawił się podczas spotkania mieszkańców Górek. Okazało się, że w każdym domu to danie przyrządzane jest inaczej. Będzie nowocześnie, tradycyjnie i sympatycznie – zapewnia Justyna Szmechta ze Stowarzyszenia „Nasze Górki”.

Kresowo będzie natomiast w Kruszynie i Popielowie. Mieszkańcy skupieni wokół Parafii Rzymskokatolickiej pw. NMP Różańcowej w Kruszynie już po raz szósty organizują Wojewódzki Konkurs na Potrawę Kresową. Wydarzenie to z małej lokalnej inicjatywy urosło do imprezy o zasięgu wojewódzkim. – Zaczynaliśmy od 30 uczestników, ostatnia edycja zgromadziła 500 osób. Naszym gościom zaserwowaliśmy 1200 pierogów. Przygotowujemy wiele niespodzianek, zapraszamy do degustacji naszych potraw kresowych. Zauważamy, że największym powiedzeniem cieszą się potrawy mączne – pierogi z kaszą, ruskie i z kapustą. Niesłabnącą popularność mają też gołąbki ziemniaczane. Cieszy mnie, że do ich przyrządzania garnie się młode pokolenie, które pragnie kontynuować tradycję dziadków czy rodziców – mówi Anna Drozd sołtys Kruszyny. W Popielowie zaplanowano warsztaty kulinarne dla dzieci i młodzieży, w Samorządowym Centrum Kultury w Popielowie swoje produkty promować będą lokalni przedsiębiorcy. – Będzie to dokonała okazji do integracji naszego stobrawskiego Koła Gospodyń Wiejskich ze wszystkimi mieszkańcami – zachwalają Monika Szpajcher i Dorota Sroczyńska z KGW „Stobrawianki”.

Miodowo-mleczne klimaty zapanują natomiast na kluczborskim rynku. To właśnie tam 10 września zaplanowano jarmark wraz z pokazami kulinarnymi i występami artystycznymi. – Ubiegłoroczną tradycję przerwała pandemia. Mam nadzieję, że tegoroczna edycja pozwoli nam w dalszym ciągu promować miodową tradycję tej części województwa związaną z ks. J. Dzierżonem i promować mleczne smaki Olesna. Zapraszamy do Kluczborka – zachęca Maria Żurek, prezes Kluczborsko-Oleskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.

Wśród innych inicjatyw znalazły się także m.in. inicjatywa „Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym lokalnie  trąci” Stowarzyszenia „Razem w przyszłość 2020” z Głuchołaz, „Smaki Górnej Prosny” promowane przez Lokalną Grupę Działania „Górna Prosna” z Radłowa czy wydarzenie „Śląskie, Opolskie – tradycje dwóch województw na naszych dziecięcych talerzach!” organizowane przez Stowarzyszenie Kreatywnej Edukacji z Dobrodzienia.

 

KK

Udostępnij wpis: