Spinacze kontaktów

Z inicjatywy Sejmiku Województwa Opolskiego oraz Urzędu Marszałkowskiego przebywała w naszym regionie delegacja Klubu Polonia z Komitetu Fejer na Węgrzech.

Poprzednie

1z3

Następne

Wśród kilkunastoosobowej delegacji większość stanowiły Polki, które wyszły w latach osiemdziesiątych XX wieku za mąż za Węgrów, a także potomkowie uchodźców, którzy po drugiej wojnie światowej nie wrócili do kraju. Andrzej Straszewski, przewodniczący Klubu Polonia, informował, że w gronie przyjezdnych znaleźli się nauczyciele, lekarze, urzędnicy, samorządowcy, fotograficy. W okręgu Fejer Polonia liczy około sto osób.

W roku przyszłym klub obchodzić będzie swoje 30-lecie działalności, a samorząd polski, który jest na Węgrzech organem administracyjnym – 20-lecie. Andrzej Straszewski zachęcał, by w tych jubileuszach udział wzięli opolanie.

Z węgierskimi przyjaciółmi spotkała się 21 września sejmikowa Komisja Współpracy z Zagranicą i Promocji Regionu oraz marszałkowie Andrzej Buła i Roman Kolek.

Marszałek Buła witając gości mówił, iż cieszy się, że współpraca partnerska zyskała kolejną grupę osób aktywnych i ciekawych świata. Przy okazji podziękował radnym województwa za to, że coraz aktywniej włączają się w inicjatywy międzynarodowe. – To pokazuje, że wam zależy, a my mamy dla kogo je robić. Proszę o pielęgnowanie tego partnerstwa – apelował. Odpowiadał mu Norbert Rasch, przewodniczący Komisji Współpracy: – Musimy uczestniczyć w inicjatywach zagranicznych, bo jak nie my, to kto? Zauważał też, że kontakty z partnerem węgierskim są coraz cieplejsze i intensywniejsze. Zawiązało się wiele indywidualnych przyjaźni.

Andrzej Strszewski mówił też o tym, że Klub Polonia jest swoistym spinaczem kontaktów. Na prośbę węgierskich miast szuka partnerstw w samorządach Opolszczyzny i wiele tych prób kończy się sukcesem. Z taką inicjatywą – nawiązania współpracy ze swoimi odpowiednikami – wystąpiło też obecne na spotkaniu Stowarzyszenie Emerytów i Rencistów UMWO. Szef Klubu Polonia zadeklarował, że podejmie poszukiwania.

MS