Aktywność, serdeczność i mądrość życiowa. Opolscy seniorzy skupieni w Polskim Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów to ogromna wartość dla naszego regionu. Dziś w urzędzie marszałkowskim wielu z nich otrzymało podziękowania i wyróżnienia.

Lubią spotykać się z ludźmi. Korzystają z wielu propozycji kulturalnych, wspierają swoje rodziny, żyją aktywnie, na ile zdrowie pozwala. Jak przyznają zgodnie, dzięki zaangażowaniu w PZERiI, nie mogą narzekać na nadmiar wolnego czasu. Tadeusz Chowaniec, emerytowany lekarz, działa aktywnie w Izbie Lekarskiej. – Jestem przewodniczącym komisji ds. lekarzy emerytów. Organizujemy różne spotkania m.in. opłatkowe. Na jesień odbywają się spotkania lekarzy emerytów. Wręczamy przy tej okazji specjalne medale tym, którzy otrzymali dyplomy lekarskie przed 50 laty – wymienia. Jak wyjaśnia, taka aktywność podtrzymuje to środowisko. – Jest czas na wspomnienia, ale też na pomoc w różnych sprawach, np. zmian recept na elektroniczne. Po zakończeniu aktywności zawodowej trzeba spotykać się z innymi ludźmi – puentuje. Z propozycji różnych spotkań korzysta również Zofia Czyżewska z Opola, która jednak przyznaje, że z racji stanu zdrowia nie zawsze może w pełni aktywnie uczestniczyć we wszystkich ciekawych propozycjach.

Wyjątkowym momentem dzisiejszego spotkania były gratulacje dla stulatka,  Jana Zardzewiałego. Stulatek, Sybirak z niezwykle bogatą historią, przybył na uroczystość wraz z synem. Wyraźnie wzruszony przyznał, że czas leci nieubłagalnie, innym życzył zdrowa i uśmiechu na twarzy.

– Obecni tu dzisiaj to „kwiat seniorów” – przyznał prezes opolskiego oddziału PZERiI Bogusław Sałatyński. Wręczał na spotkaniu pamiątkowe medale i listy gratulacyjne Marszałka Województwa Opolskiego zasłużonym członkom związku, którzy ukończyli 80 lat. – Często o nich zapominamy w ferworze pracy dnia codziennego. Nasz związek dba o to, aby ich docenić. Seniorzy tryskają energią. Zobaczymy ją z pewnością podczas dorocznego święta w Winowie 30 czerwca – mówił.

Na szczególne miejsce seniorów zwrócił także uwagę wicemarszałek województwa Stanisław Rakoczy. – Za niedługą chwilę, jak Bóg da dożyć, będę emerytem. Nasza troska o to środowisko to wyraz podziękowania i doceniania tych, którzy zrobili wiele dla naszego regionu i państwa – mówił.

Dla marszałka województwa Andrzeja Buły mądrość życiowa najstarszych to ogromna wartość i drogowskaz życiowy. – To wspaniali ludzie, którzy poświecili swoje życie na budowanie wszystkiego, z czego teraz korzystamy. Nie możemy się zgodzić na deprecjonowanie ich osiągnięć – podkreślał. Jak mówił, dla niego najważniejszą wartością są ludzie, a ci mieszkający na Opolszczyźnie tworzą wspaniałą wspólnotę. – Mieszkają tu ludzie wyjątkowi. Pojawili się na Opolszczyźnie z wielu odległych miejsc, w wyniku wielu zawirowań historycznych. Szczycimy się tym dobrym sąsiedztwem od ponad 70 lat. Różne poglądy i pochodzenie, ale wspólne działanie na rzecz regionu. Dziś nadszedł czas, aby Państwa uhonorować i pokazać młodym ludziom, że jesteście dobrymi drogowskazami. Pokazujecie, że warto być cierpliwym i rozsądnym i dokąd zmierzać, żeby mieć powód do satysfakcji – mówił z wdzięcznością, zwracając się do nagrodzonych.

kk

Udostępnij wpis: